
Trudności z utrzymaniem płynności finansowej firmy obok bardzo wysokich składek na ubezpieczenie społeczne oraz dowolność w interpretowaniu tego samego prawa przez różne urzędy przedsiębiorcy wskazują jako największe przeszkody w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce. My zajmiemy się dzisiaj tą pierwszą przeszkodą – a więc trudnościami w utrzymaniu płynności finansowej firmy. Generalnie rzecz biorąc utrata płynności finansowej to pierwszy krok ku ogromnym kłopotom w praktycznie każdej działającej firmie. Skąd ona się właściwie bierze ? Jedna z podstawowych przyczyn jeśli chodzi o utratę płatności finansowej w firmie jest złe zarządzanie. Firma wiedząc , że będzie miała kłopoty z płynnością godzi się na bardzo długie terminy płatności ze strony swoich kontrachentów tylko po to aby otrzymywać dalej zlecenia od tej firmy i tutaj zaczyna się problem. Klasyk ekonomii pisał ,że nie ma czegoś takiego jak darmowy posiłek – i trudno się tutaj z nim nie zgodzić. Koszty długoterminowych płatności będzie musiał przecież ktoś ponieść. Bardzo żadko w takich sytuacjach firma godzi się na wzięcie kredytu z banku , gdyż zmniejsza to jej zysk netto. W takiej sytuacji najczęściej koszty są przerzucane na pracowników którzy później otrzymują na przykład pensje , na dostawców towarów dla tej firmy którzy później otrzymują pieniądze za swój towar oraz czasami na skarb państwa – który później otrzymuje swoje podatki. Również i Zakład Ubezpieczeń Społecznych na tym traci – później otrzymując składki na ZUS , jednak w tym przypadku jest to raczej ostatecznosć , gdyż nie zapłacone w terminie składki grożą poważnymi sankcjami. W Polsce zatory płatnicze to prawdziwa plaga. Wiele przedsiębiorstw przez zatory płatnicze zmuszona była osiągnąc bankructwo , gdyż ich marże były na tyle niskie , że nie dało się ratowąć przedsiębiorstwa na przykład kredytem bankowym. W Polsce (nie tylko zresztą) większe przedsiebiorstwa bardzo często chcą się finansować długimi terminami płatności zamiast drogim kredytem bankowym i po prostu do granic możliwości drenują te terminy kosztem oczywiście słabszych firm , które bardzo często przez to wpadają w bardzo poważne tarapaty. Puki państwo polskie , nie określi ustawą maksymalnych barier jeśli chodzi o terminy płatności , oraz nie wprowadzi instytucji poprawiającej płynność finansową takich przedsiębiorstw , to sytuacja na pewno nie ulegnie zdecydowanej poprawie.