W żadnym wypadku. Bardzo drogie kredyty bankowe zmuszają ludzi do szukania alternatywny na rynku pożyczek oraz kredytów pozabankowych w parabankach. Banki dzięki bardzo silnemu lobby praktycznie robią co chcą ,a każda próba storpedowania lichwiarstwa ze strony banków jest skutecznie torpedowana przez ich lobby. Przypomnijmy , że maksymalne oprocentowanie kredytu jest z góry ustalone ustawowo na podstawie wielokrotności stopy procentowej zwanej referencyjną (a więc głównej stopy procentowej Narodowego Banku Polskiego. Warto na wstępie przypomnieć , że obecnie główna (referencyjna) stopa procentowa NBP wynosi półtora procent i jest ona najniższa w historii. Ustawa antylichwiarska skutecznie ogranicza maksymalne oprocentowanie kredytu , banki jednak okazały się o wiele sprytniejsze od ustawodawcy i po prostu zdecydowaną większość kosztów kredytu wyrzuciły poza oprocentowanie. Czyli obecnie sytuacja przedstawia się mniej więcej tak , że mamy jedno z najniższych oprocentowań kredytu w Europie , a jednocześnie biorąc pod uwagę kraje z podobnym do naszego poziomem inflacji mamy najdroższe kredyty w Europie.Po prostu koszta rozpatrzenia wniosku kredytowe , koszta ubezpieczenia kredytu (banki pobierją od tego prowizję) , oraz prowizja za udzielenie kredytu skutecznie zwiększją koszta kredytu , zdecydowanie przewyższając to na czym bank powinien zarabiać na prawdę , a więc oprocentowanie kredytu. Zdecydowanie nie brzmi to zachęcająco , tak więc co raz więcej ludzi oraz firm szuka alternatywnych form pożyczania pieniędzy , a tych o dziwo nie brakuje. Pierwszą podstawową alternatywą dla zdawało by się naturalnego miejsca do pożyczania pieniędzy – a więc banków powinny być parabanki , a więc zwyczajne firmy pożyczające pieniądze na podstawie umów cywilno-prawnych. Co prawda parabanki jeśli chodzi o zdolność pożyczkowo-kredytową są zdecydowanie bardziej elastyczne niż banki , jednak zdecydowanie nie zachęcają do pożyczania u nich pieniędzy ze względu na dosyć wysokie oprocentowanie. Parabanki podobnie jak banki również nic nie robią sobie z ustawy antylichwiarskiej która mówi nie jak to powinno być o maksymalnych kosztach pożyczki , a mówi jedynie o oprocentowaniu. Tak więc mamy tutaj podobny case co w przypadku banków – omijanie ustawy antylichwiarskiej. Stosunkowo nową formą pożyczania pieniędzy , aczkolwiek bardzo korzystną dla pożyczkobierców mogą się okazać pożyczki społecznościowe udzielane przez internet. Tam o oprocentowaniu bardziej od ustaw , oraz rozmaitych rozporządzeń oraz przepisów decyduje społeczność, popyt oraz podaż na pieniądze. Społeczność przy pomocy narzędzi oraz instytucji zewnętrznych takich jak rejestry dłużników oraz na przykład Biuro Informacji Kredytowej samodzielnie szacuje ryzyko udzielenia pożyczki danej osobie – poza tym oprocentowanie w przypadku społecznościowych pożyczek internetowych jest zdecydowanie korzystniejsze dla konsumenta niż oprocentowanie pożyczek w bankach lub parabankach.