Jeszcze kilkanaście lat temu aby otrzymać kredyt lub pożyczkę w banku trzeba było delikatnie mówiąc swoje wystać (w kolejce , oraz w oczekiwaniu na proces decyzyjny – który bardzo często trwał nawet kilka , do kilunastu dni) , jak również trzeba było donieść sterty tak na prawdę nikomu nie potrzebnych do niczego dokumentów które poświadczały nasze zatrudnienie oraz wysokość zarobków która ma niebagatelne znaczenie przy decyzji kredytowe. W dzisiejszych czasach , gdzie zadłużenie obywateli w praktycznie każdym kraju w stosunku do produktu krajowego brutto cały czas rośnie rok rocznie bijąc kolejne rekordy , banki oraz inne instytucje udzielające pożyczek pozabankowych chcąc zwiększać dochody swoich firm robią wszystko abyśmy pożyczali co raz to więcej i zadłużali się co raz bardziej. W przypadku banków procedury udzielania kredytów są bardzo rygorystyczne , jednak i one robią wszytko aby zwiększyć je jeszcze bardziej – w końcu tego wymagają od nich prezesi oraz akcjonariusze. Banki nalegają na to aby pensje wpływały nam na konto bankowe – stąd na przykład silny lobbing ze strony sektora bankowego , aby nasze pensje obowiązkowo musiały wpływać na konto bankowe. Dzięki takiemu podejściu do sprawy , banki mogą na bierząco ocenić nam naszą sytuację finansową oraz zdolność kredytową co umożliwia im między innymi udzielenie nam kredytu w formie uproszczonej praktycznie o każdej porze dnia i nocy. Oczywiście jeśli chcemy wziąć dosyć duży kredyt to musimy liczyć się z witą w banku i przechodzeniem przez całą procedurę kredytową – jednak to tylko i wyłącznie w przypadku dużych sum pieniędzy , a nie drobnych kwot typowo konsumenckich. Parabanki oraz inne firmy pożyczkowe również walczą o klientów potrzebujących szybko gotówki. Jeśli nasze dane osobowe nie widnieją w różnego typu rejestrach osób zadłużonych , to bez większego problemu możemy wziąć pożyczkę internetową wielkości do dwóch-trzech tysięcy złotych. Cała procedura jest uproszczona do niezbędnego maksimum , a trwa ona do piętnastu minut.