
Obligacje są bez cienia wątpliwości jednym z najbardziej popularnych papierów wartościowych w jakie możemy inwestować. Wiele osób krytykuje inwestowanie w obligacje z jednego prostego powodu – ich oprocentowanie jest na bardzo niskim poziomie powyżej inflacji. Pozwolimy sobie nie zgodzić się absolutnie z taką teorią i to z kilku bardzo istotnych powodów. Po pierwsze: jeśli chodzi o oszczędzanie to najbardziej popularną formą oszczędzania w Polsce są bez wątpienia lokaty bankowe. Oprocentowanie lokat bankowych jest zdecydowanie niższe niż w przypadku zakupu dowolnych obligacji skarbu państwa na podobny okres co okres wykupu olbigacji. Tak więc krytykom inwestowania w obligacje absolutnie nie przeszkadza fakt , że oprocentowanie lokat jest zdecydowanie niższe niż obligajci , a ryzyko bankructwa banku po stokroć wyższe niż ryzyko niewypłacalności kraju ze stabilnymi finansami publicznymi – a takim właśnie krajem jest bez cienia wątpliwości Polska. Drugi argument który zdecywoanie przemawia za obligacjami to ich różnorodność. Czyli każdy z łatwością znajdzie coś dla siebie. W dzisiejszych czasach aby móc skutecznie inwestować w obligacje z całego świata wystarczy konto maklerskie w solidnym biurze maklerskim dowolnego banku na terenie Polski lub też zagranicznego (pamiętajmy , że jesteśmy obywatelami Unii Europejskiej) oraz dowolne urządzenie z dostępem do internetu. Pamietajmy , że cenę obligacji kształtuje nie tylko rynek , nie tylko inflacja danego kraju , ale przede wszystkim ryzyko niespłacenia przez rząd takich obligacji. W zależności od prawdopodobieństwa bankructwa danego kraju oprocentowanie obligacji jest zupełnie inne. Tak więc oprocentowanie obligacji Stanów Zjednoczonych , a Trinidadu Tobago będą skrajnie różnie , jednak należy pamiętać ,że im wyższe oprocentowanie tym prawdopodobieństwo pomyłki przy szacowaniu ryzyka jest zdecydowanie wyższe. Jeśli więc tylko oszacujemy delikatnie lepiej prawdopodobieństwo niewypłacalności danego kraju , lub też nie pójdziemy z trendami rynkowymi (dla zagłuszania realnej wartości obligacji na rynku wystarczy tak na prawdę tylko i wyłącznie jeden duży inwestor składający ofertę). Przeważnie to kraje rozwijające się mają o wiele wyższe oprocentowanie obligacji – tak więc bez większego problemu poświęcając odrobinę czasu można wychwycić rynkowe okazje zarabiając kilkaset procent więcej niż w przypadku zakupu tylko i wyłącznie obligacji krajów rozwiniętych.