Praktycznie w każdym kraju i na każdym kontynencie mamy do czynienia z poziomem bezrobocia , które jest badane przy pomocy wielu metodologii , jednak tak na prawdę nie ma jednego doskonałego sposobu , aby poziom bezrobocia w odróżnieniu od na przykład poziomu dobrobytu porównać , gdyż w wielu krajach bezorbocie jest postrzegane jako kategoria prawna. Na przykład w Polsce za osobę bezrobotną uważa się osobę pozostającą bez zatrudnienia , zarejestrowaną w Urzędzie Pracy oraz czynnie poszukującą zatrudnienia. W przypadku gdy chcemy pomalować sąsiadowi płot aby móc sobie dorobić i chcemy zrobić to legalnie podpisując na przykład umowę o dzieło , oraz odprowadzając od naszego niewielkiego wynagrodzenia podatek z automatu mamy obowiązek wyrejestrowania się z Urzędu Pracy , a na ponowną rejestracje możemy sobie pozwolić dopiero po kilku miesiącach od wyrejestrowania. Oczywiście taki system jest bez najmniejszego sensu , gdyż tak na prawdę około osiemdziesięciu procent osób bezrobotnych zarejestrowanych w Urzędzie Pracy nie ma prawa do zasiłku , a więc nie może pobierać zasiłku dla osób bezrobotnych – a wiadomo , że w przypadku gdy nie posiadamy żadnych oszczędności , a za coś trzeba przecież żyć podejmiemy się każdego zajęcia , aby tylko mieć za co przeżyć. W przypadku Polski takie podejście do sprawy jest nielegalne , i według urzędników jeśli otrzymamy status osoby bezrobotnej i dorabiamy sobie właśnie na przykład malując płot u sąsiada i nie poinformujemy o tym Urzedu Pracy w celu wyrejestrowania naszej osoby z rejestru osób bezrobotnych to tak na prawdę popełniamy wykroczenie lub też przestępstwo , gdyż narażamy Skarb Państwa na straty finansowe – gdyż w Polsce za każdą osobę bezrobotną Skarb Państwa płaci składkę zdrowotną. Oprócz tego , że pomalowaliśmy sąsiadowi płot i chcemy legalnie odprowadzić od tego podatek , narażamy się na sprawę karną za oszukiwanie Urzędu Pracy oraz będziemy najprawdopodobniej zobowiązani do naprawy szkody , a więc zwrotu pieniędzy za ubezpieczenie do kasy Urzędu Pracy. Tak więc w przypadku Polski bezrobocie jest bez cienia wątpliwości właśnie kategorią prawną. W kazdym kraju występuje coś takiego jak bezrobocie naturalne. Jest to poziom bezrobocia który występuje nawet wtedy jeśli gospodarka ma się dobrze , produkcja rośnie , a przedsiębiorcy informują urzędników o tym , że w ich regionie brakuje rąk do pracy. W Polsce poziom bezrobocia naturalnego określa się na około dziesięć procent rocznie , i przeważnie nie spadał on wyraźnie poniżej tego poziomu nawet jak gospodarka miała się rewelacyjnie. Podobnie jest w innych krajach Unii Europejskiej. Trzeba sobie zdawać sprawę , że niezależnie od tego czy gospodarka będzie rozwijała się bardzo szybko , podobnie jak pensje – jest grupa ludzi która po prostu nigdy nie podejmie pracy – z różnych wzlędów.